Producent / Wydawca: Nintendo / Nintendo
Gatunek: Logiczna / Puzzle
Data Premiery:
- Japonia: 27.06.1990
- USA: 1990 r.
- Europa: 1990 r.
Tryby Gry: Singleplayer / Multiplayer
Maksymalna ilość graczy w trybie Multiplayer: 2
Strona domowa: Brak
Autor tekstu: Jaro
Treść:
Wydany w 1990 roku Dr. Mario jest jedną z gier typowo logicznych. Akcja gry toczy się w szklanym pojemniku w którym znajdują się bakterie, a my wcielamy się w postać znanego hydraulika Mario (w tym wcieleniu jest doktorem), którego zadaniem jest pozbycie się wszelkich źródeł choroby - czyli zlikwidowanie bakterii za pomocą tabletek.
Zgodnie przyjęta zasadą powinienem najpierw omówić opcje. Po włączeniu trybu 1 Player
mamy do wyboru szereg różnych ustawień, m.in. Virus Level - to nic innego jak odpowiednik poziomu trudności. Mamy do wyboru aż 20 poziomów. Przy czym każdy z nich jest bardziej zawalony bakteriami, a co za tym idzie, dłużej zejdzie nam jego ukończenie. Speed - możemy tu wybrać z jaką prędkością, mają spadać tabletki. Poziom Low to wolny, poziom Med (skrót od słowa Medium) - średni, oraz poziom Hi (High) - czyli najszybszy. Oczywiście poziom trudności, oraz szybkość zależy tylko od naszego zaawansowania, jeśli czujemy się na siłach aby, podjąć większe wyzwanie wybieramy wszystko co najtrudniejsze. Dla początkujących, zalecam przyzwyczajać się od najprostszych poziomów.
Trzecia i zarazem ostatnia opcja to Music - jak sama nazwa wskazuje mamy tu do wyboru melodyjki (aż 2), które będą towarzyszyć nam w czasie zabawy. Możemy też wyłączyć całkowicie muzykę (OFF), jeśli ta po pewnym czasie nas zdenerwuje.
Po ustawieniu odpowiednich opcji zaczynamy zabawę! Zarówno tabletki, jak i wirusy dzielą się na 3 rodzaje. Jako, że w Game Boyu kolorów nie ma, sprawę rozróżniania rozwiązano za pomocą odcieni. Robak biały, robak czarny i robak kratkowany. Proste prawda? I nie potrzeba do tego kolorów, tak jak to miało miejsce w wersji na NESa. Złośliwego insekta likwidujemy kładąc na niego 3 warstwy tabletki (3 połówki) tego samego odcienia, zaś aby ukończyć poziom należy zlikwidować wszystkie robaki znajdujące się w pojemniku. Po ukończeniu poziomu pokazuje się napis, Clear, po czym gra przenosi nas to wyższego o jedno oczko poziomu. W czasie gry bardzo istotnym jest, aby podglądać jaka tabletka zostanie nam podana jako następna. Można to sprawdzić spoglądając na Mariana, który co rusz podaje nam nową tabletkę. Dodatkowo na ekranie znajduje się informacja o ilości punktów (Score), oraz Poziomie (Level) i ilości Virusów, które znajdują się na ekranie. Na samym po prawej stronie znajdują się wizerunki wrogich bakterii, które wykrzywiają do nas twarz w uśmiechu, gdy nie układa nam się, oraz znikają, gdy zabijemy wszystkie z ich gatunku.
Nie martwcie się gra nie jest zbyt trudna do zrozumienia, wręcz przeciwnie - jest tak banalna, że można ją bez problemu zrozumieć, nie czytając nawet mojego opisu (mimo wszystko, moim zadaniem jest objaśnić wam o co w tej grze chodzi).
Jeśli uwielbiacie grę po kabelku, to Dr. Mario również ma dla was coś do zaoferowania. Mamy możliwość zmierzenia się z rywalem, kto szybciej oczyści swój pojemnik, z nędznych robali. Gwarantuję, że dobrej zabawy przy tym nie brakuje. Tym bardziej, że nie widzimy ile bakterii zostało przeciwnikowi.
Grafika nie jest zbyt skomplikowana, ani zbyt szczegółowa. Dzięki za to, bowiem nie wyobrażałbym sobie tej gry w kolorze z dodatkowymi elementami, unowocześnieniami. Po prostu, to by nie był już ten sam klimat. Muzyczki są bardzo miłe dla ucha, z początku nie przeszkadzają w rozgrywce. Z czasem co prawda stają się nużące, ale dobrze chociaż, że jest możliwość ich wyłączenia.
Dr. Mario to nie jest gra z mnóstwem wodotrysków, pięknych animacji. Brakuje tu nawet jakiejkolwiek fabuły, punktu zaczepienia odnoście rodzaju rozgrywki. Nie da się nawet jej ukończyć (po 20 poziomie są następne), w każdym bądź razie, mi się nie udało.
Trudno mi się przyznać, że mimo tych wszystkich wad, niespójności, prostoty, gra jest dla mnie jedyna w swoim rodzaju. I nie chodzi w niej o to, aby ją ukończyć, pochwalić się kolegom, że zaliczyliśmy kolejną pozycję. W tej grze chodzi o to, żeby się zabawić, rozluźnić gdy mamy trudne chwile. To gra, która nigdy się nie zestarzeje (tak samo jak kultowy Tetris) i zawsze będzie przypominać nasze dziecięce lata, które w większości przypadków były bardzo miłym wspomnieniem. Jak dla mnie ta gra wymiata!
Werdykt:
Na plus:
- Proste założenia rozgrywki wciągają
- Multiplayer
- Ogromne replayability
- Idealna na krótkie sesje, gdy mamy mało czasu
Na minus:
- Muzyczki po pewnym czasie się nudzą
- Niewielka ilość trybów rozgrywki
- Brak bonusów
Grywalność: 10/10 | Prawdziwy oldschool, niesamowita grywalność, gra legenda
Grafika: 6/10 | Bardzo prosta jak na dzisiejsze standardy, ale wg mnie jest ok
Dźwięk: 8/10 | Bardzo fajne melodie, szkoda tylko, że po pewnym czasie się nudzą
Dr. Mario to prawdziwa klasyka. Tytuł starszy od niejednego z nas, prostota gry wprost wychodzi z ekranu. Jednak gra ma swój klimat. Jeśli spojrzałeś na screeny - nie zniechęcaj się. Mimo jej wszystkich wad, niespójności, prostoty, jest dla mnie jedyna w swoim rodzaju.
Screeny:
Katridż:
Powrót do poprzedniej strony
|