Nawigacja
Strona główna
Forum
YouTube
Facebook
Grupa na Facebooku
O stronie
Zapraszamy!

Artykuły
GB Classic
GB Pocket
GB Light
GB Color
GB Advance
GBA SP
GB Micro
Polecamy
Jak rozpoznać oryginalny kartridż?

Wszystkie nietypowe rodzaje kartridży

Metroid Zero Mission

Castlevania Legends

GBA SP v2 vs GBA SP v1

GBA SP v2 Surf Blue

GB Micro Pink
Ostatnie komentarze
philipo
13/10/2021 11:05
https://youtu.be/8RuAKtb2too

Chaykin
20/04/2020 21:23
Świetna recenzja, miło się czytało. Dzięki Antari!

philipo
24/05/2019 10:17
Ale zaskoczenie ! Dzięki, bardzo ciekawy tekst ;-)

philipo
16/11/2018 21:14
Nie znałem tej maszynki, super ciekawy tekst.

GBM_Fan
21/03/2014 10:35
Naprawdę fajna recenzja, do tego okraszona świe...

stasiek19
18/02/2014 01:34
Zacna cegiełka

stasiek19
18/02/2014 01:33
W sumie najlepszy do grania po ciemku, ponieważ...

stasiek19
18/02/2014 01:32
Mam podobnego tylko że żółtego z przodu i niebi...

guzik
04/01/2014 20:26
kabelek kupuje się oddzielnie.

Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
GB Classic & GB Pocket & GB Light | Recenzje gier | Pac-Man


Producent / Wydawca: Namco
Gatunek: Zręcznościówka
Data Premiery:
- Japonia: 16.11.1990
- USA: 31.12.1990
- Europa: 1990 r.
Tryby Gry: Singleplayer / Multiplayer
Maksymalna ilość graczy w trybie Multiplayer: 2
Strona domowa: Brak





Autor tekstu: Jaro




Treść:


Pamiętacie kultowego Pac-mana? Bo ja pamiętam. I niedawno miałem okazję w niego zagrać na poczciwego GB Classic, a swoją relację zdam właśnie tutaj. Tak, myślę że to najbardziej odpowiednie miejsce do rozłożenia na czynniki pierwsze tej genialnej gry. A wy - entuzjaści Game Boya, z pewnością mi w tym pomożecie.

Założenia gry są proste jak noga od stołu. Kierujemy żółtą kulką (tutaj szarą), której zadaniem jest zjedzenie wszystkich kropek na stole. Naszą robotę utrudniają nam duszki, które możemy zjeść połykając najpierw wielką kropę (prawdopodobnie coś w rodzaju witaminki dodającej moc) umieszczoną zwykle w rogach stołu (łącznie 4 na każdym stole). W sumie to chyba wszystko co da się o tej grze powiedzieć, jednak głupio dodawać tak krótką reckę, dlatego też dopowiem coś o moich spostrzeżeniach.

Jak już wcześniej wspomniałem, po zjedzeniu wszystkich kropek na stole (małych i dużych), przechodzimy do kolejnego poziomu, który nie jest w żaden sposób oznaczony. Zmienia się jedynie poziom trudności co objawia się tym, że: duszki są coraz szybsze i witaminka ma o wiele krótsze działanie. Po wzięciu witaminki duszkom kwaśnieje minka (strach, przerażenie, panika) i tracą na szybkości, a my ich wtedy ciach, trach i obserwujemy jak ich oczy wędrują do bazy, gdzie następuje regeneracja uszkodzonych stworzeń.

Im więcej duszków zjemy, tym więcej dostajemy punktów. A za punkty możemy otrzymać dodatkowe życie (na początku są trzy), które może zwiększyć naszą żywotność, w wyniku czego możemy się później pochwalić kumplowi z osiągniętego przez nas wyniku. Punkty możemy dobywać również w inny sposób, mianowicie zbierając owoce pojawiające się pośrodku ekranu, poniżej bazy duchów. Trzeba jednak uważać, bowiem wróg czuwa.

Co kilka poziomów (średnio co dwa, trzy) obserwujemy kilkusekundową, śmieszną scenkę z udziałem Pac-mana i duszka, oczywiście każda jest inna (później się powtarzają). Myślę, że jest to pewna forma nagrody za nasz trud spowodowany ukończeniem trudnego poziomu.

Jest tryb multiplayer, niestety nie wypowiem się na jego temat, bo nie testowałem, a nie chcę wprowadzać w błąd.

Grafika w grze jest prościutka, poziomy nie mają zbyt rozbudowanych plansz, brak zbędnych elementów. Mimo to nie odstrasza. Wiadomo, że nie jest to gra na kilka wieczorów, tylko zwykła prosta mini-gierka ''odstresowująca'', lub pozwalająca zapełnić lukę podczas np. krótkiej podróży w autobusie.

Muzyka - na którą składają się zaledwie pięć dźwięków. Pierwszy dźwięk to krótka pięciosekundowa melodyjka przed rozpoczęciem poziomu mająca zagrzewać do walki, druga to dźwięk Pac-mana zjadającego kropki, trzeci to odgłos uciekających duszków (przypomina trochę dźwięk koguta policyjnego), zmieszany z poprzednim dźwiękiem. Czwarty dźwięk to odgłos zwiastujący porażkę naszego bohatera. No i piąty dźwięk - to fajna, skoczna muzyczka podczas wspomnianej przeze mnie wstawki/scenki.

Trochę mało tych dźwięków, ale przy tak dobrej zabawie nie razi to aż tak bardzo.

Podsumowując, gra jest swoistym wymiataczem gier na GB Classic, bawi tak samo jak dobre kilka lat temu. Kolejne odsłony tej serii to zwykle ''pomyje'' po pierwowzorze. Aż dziwne, że Nintendo wydaje grę tak prostą, a staje się ona tak popularna. Widocznie kolejny zaplanowany krok firmy stawiającej w głównej mierze na zabawę. Jeśli uwielbiasz Pac-mana, jest twoim bohaterem z dzieciństwa i brakuje ci jego towarzystwa na konsoli GB Classic - nie żałuj pieniędzy i kup pierwszą odsłonę gry na rzeczonej konsoli. Gra jest tego warta.

Werdykt:


Na plus:
- Ponadczasowość konceptu
- Multiplayer
- Oldschool
Na minus:
- Może się znudzić, aczkolwiek niekoniecznie
- Niektórym może przeszkadzać prosta oprawa A/V






Grywalność: 10/10 | Znakomita, ponadczasowa zabawa, sposób na nudę
Grafika: Grafika: 4/10 | Cudne piksele
Dźwięk: Dźwięk: 4/10 | Urocze piski


Jeśli uwielbiasz Pac-mana, jest twoim bohaterem z dzieciństwa i brakuje ci jego towarzystwa na konsoli GB Classic - nie żałuj pieniędzy i kup pierwszą odsłonę gry na rzeczonej konsoli. Tytuł-legenda, bezcenny dla każdego fana elektronicznej rozrywki.




Screeny:


               

               

               

               

               


Powrót do poprzedniej strony

Komentarze
Brak komentarzy.
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Oceny
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.

Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.

Brak ocen.
                        
   
www.gbforever.pl | System: PHP-Fusion | Projekt graficzny oraz logo: Keitaro

Strona korzysta z plikow cookies (tzw. ciasteczka), aby ulatwic korzystanie z naszego serwisu oraz do celow statystycznych.
Jezeli nie blokujesz tych plikow, to zgadzasz sie na ich uzycie oraz zapisanie w pamieci urzadzenia.
Pamietaj, ze mozesz samodzielnie zarzadzac plikami cookies, zmieniajac ustawienia przegladarki.