|
| Logowanie |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
| GB Classic & GB Pocket & GB Light | Recenzje gier | WWF Raw |
Producent / Wydawca: Acclaim Entertainment
Gatunek: Wrestling
Data Premiery:
- Japonia: 1994 r.
- USA: 01.12.1994
- Europa: 1994 r.
Tryby Gry: Singleplayer
Maksymalna ilość graczy w trybie Multiplayer: Nie dotyczy
Strona domowa: Brak
Autor tekstu: Jaro
Treść:
Wrestling to z pewnością jedna z najciekawszych dyscyplin sportowych. Nabywa się doświadczenie, sprawdza swoją kondycję fizyczną i wytrzymałość. A na dodatek za te wszystkie testy wytrzymałościowe dostajemy zielone. Fakt faktem, że po takiej walce ciężko jest się gdziekolwiek ruszyć, a rany nie goją się same w ciągu kilku godzin. Najważniejsze jednak, że jest po co walczyć. W końcu pieniądze i sława nie są czymś łatwym do zdobycia, dlatego też większość wrestlerów godzi się brnąć w tym zawodzie przez większość życia.
Nie bójmy się faktów - wrestling nie jest zbyt popularną dyscypliną w Polsce (właściwie to nawet w tej chwili nie mogę sobie przypomnieć nazwiska żadnego polskiego wrestlera), za to w Ameryce sport ten jest tak popularny jak u nas w Polsce siatkówka, lub skoki narciarskie. Cóż, co kraj to obyczaj. Dzięki temu, że Amerykanie lubują się w tym męskim sporcie, gdzie nie obowiązują prawie żadne zasady, na rynku GB Classic wylądowało kilka pozycji opartych na tej właśnie dyscyplinie (zwykle zaczynają się od WWF), a ja opiszę jedną z nich o tytule WWF Raw.
Menu wygląda dość ubogo. Nie ma trybu kariery, brakuje opcji szkolenia swoich statystyk, nie ma również opcji zapisu, ani ustawień gry. I choć na pierwszy rzut oka całość wygląda niezbyt profesjonalnie gra nadrabia o swoją grywalnością i nie najgorszą animacją.
Do wyboru mamy 8 zawodników o różnej narodowości. Wśród nich znajduje się m.in. Shawn Michaels, Undertaker, Yokozuna, czy też Razor Ramon. Ten kto grał w inne części na pewno skojarzy część nazwisk, bowiem pewna grupa postaci jest tj. maskotkami serii. Zawodnicy stają do walki w kilku różnych rozgrywkach, które prawdę mówiąc niewiele różnią się od siebie.
''One-on-One'' - jak sama nazwa wskazuje jest to pojedynek jeden na jednego. Wybieramy zawodnika dla siebie, możemy (ale nie musimy, bo gra może to zrobić za nas) wybrać też dla przeciwnika. Następnie wybieramy poziom trudności (Easy, Normal, Hard) i możemy grać. ''Tag Team - dwóch na dwóch. Reszta nie różni się od trybu powyżej. Survivor - czterech na czterech.
W każdej z rozgrywek jest też możliwość zagrania w trybie Tournament (chyba nie muszę tłumaczyć o co chodzi w tym trybie?). Po wygranej walce widzimy twarz naszego zawodnika otoczoną pucharami i gratulacje składane nam przez twórców gry, po czym gra restartuje się i możemy grać nowy turniej. Jak widać, tytuł nie należy do zbytnio skomplikowanych.
Jeśli gramy np. w trybie ''dwóch na dwóch'' to nasz drugi zawodnik stoi przy słupie i możemy się z nim zamienić kiedy tylko mamy ochotę (np. gdy mamy mało żyć). Generalnie w grze chodzi o to, żeby wykończyć zawodnika/ów z przeciwnej drużyny. A są na to 2 sposoby: możemy zbić przeciwnikowi wszystkie życia (poziomy pasek u góry ekranu), tak aby pozostał biały pasek, albo po jego upadku przytrzymać go przez trzy sekundy plecami do ziemi. Wtedy automatycznie zwyciężamy. Walka toczy się na specjalnym ringu. Jeśli wyjdziemy poza arenę, u góry ekranu rozpoczyna się odliczanie czasu. Jeśli komputer policzy do dziesięciu, a my wciąż będziemy poza ringiem przegrywamy. Można oczywiście wykorzystać to przeciwko zawodnikowi z przeciwnej drużyny. Jeśli skopiemy mu ''cztery litery'' i chybcikiem uciekniemy na ring, a on nie zdąży wrócić - przegrywa.
Do ciosów wrestlerów można zaliczyć: pięści, kopy, przewroty, skoki (również ze słupka), kopy z wyskoku, siłowanie.
Grafika stoi w wyżej wymienionym tytule na średnim poziomie. Nie zobaczymy w nim nic specjalnego. Wszystko wygląda jakoś tak standardowo. Tło nie zbyt bogate w szczegóły, zaś animacja po prostu daje radę. Dodatkowo bój toczymy zaledwie na jednej arenie.
Muzyka również wypada średnio. Fajnie, że każdy zawodnik ma swój indywidualny, motyw muzyczny puszczany po wygranej walce, oraz w menu. Naprawdę szkoda, że brakuje tu jakichkolwiek dźwięków otoczenia. W każdym razie nie odczuwa się ich w czasie gry.
WWF Raw może i nie jest wybitną grą, ale nie widzę w niej nic co by ją dyskwalifikowało spośród innych, dobrych gier na GB Classic. Bardzo sympatyczne postaci i dobra grywalność czynią z tej gry taką w którą warto zagrać, jeśli przykładowo przez przypadek trafiła do naszej kolekcji. Szkoda tylko, że nie ma bardziej rozwiniętych trybów. Nie wspominając o krótkim czasie gry...
Werdykt:
Na  plus:
- Trzy poziomy trudności
- Rozgrywka wciąga
- Dużo postaci o ciekawych osobowościach
- Każdy zawodnik ma własny motyw muzyczny
- Dużo trybów...
Na  minus:
- ...które niewiele się od siebie różnią
- Krótki czas gry
- Brak trybu Multiplayer
- Niezbyt rozbudowana
- Brak dźwięków
Grywalność: 6/10 | Wciąga, ale poprzez mało rozbudowane tryby i brak opcji save potrafi znudzić
Grafika: 6/10 | Ładne animacje zawodników, mała ilość plansz, nic specjalnego
Dźwięk: 6/10 | Indywidualny motyw dla każdej postaci, deficyt dzwięków
WWF Raw może i nie jest wybitną grą, ale nie widzę w niej nic co by ją dyskwalifikowało spośród innych, dobrych gier na GB Classic. Bardzo sympatyczne postaci i dobra grywalność czynią z tej gry taką w którą warto zagrać, jeśli przykładowo przez przypadek trafiła do naszej kolekcji.
Screeny:
 
  
 
  
 
Katridż:
Powrót do poprzedniej strony
|
| Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
Dodawanie ocen dostępne tylko dla zalogowanych Użytkowników.
Proszę się zalogować lub zarejestrować, żeby móc dodawać oceny.
Brak ocen.
|
|
